piątek, 12 października 2012

ROZKWAŚ POLAKA! "Współczesny Don Kichot"

Z recenzji:
Współczesny Don Kichot
altAutor sztuki „Rozkwaś Polaka!” Wojtek Miłoszewski ma zmysł obserwacji, wyczucie języka i jest dowcipny. Satyryczny, chwilami gorzki tekst dotyka wydawałoby się najbardziej powszechnych, codziennych sytuacji. Bohater – bez imienia i nazwiska, czyli praktycznie każdy z nas - robi zakupy, odbiera paczkę z poczty, pracuje, chodzi do restauracji, wreszcie jedzie z rodziną na wakacje. Historia składa się ze scenek, które stopniowo wyzwalają w pozornie spokojnym miłośniku statystyki nieoczekiwane emocje. I to właśnie po te emocje widzowie przychodzą do teatru. Teatru – dodajmy – w jego najszlachetniejszej i najczystszej postaci. Bez podpórek w postaci  projekcji video, fontanny na scenie i innych fajerwerków. Odwrotnie nawet – reżyserka Marta Ogrodzińska-Miłoszewska zrezygnowała nawet ze scenografii i muzyki.
Zredukowane do minimum rekwizyty i jeden kostium – rzec by można współczesna zbroja bohatera walczącego z rzeczywistością, dają pole do popisu aktorowi. Wykonawca monodramu – Marcin Kwaśny – staje się na czas przedstawienia całym scenicznym światem. (...) 
Nie pozostawia nikogo obojętnym wobec rozterek bohatera.
Twórcy spektaklu bezlitośnie kpią z wszystkich nowych mód i zwyczajów, które bezkrytycznie przyjmujemy. Pokazują, że w nowych dekoracjach pozostajemy ciągle niewolnikami naszych lęków i wzajemnych niechęci. Ale pomimo tej smutnej wydawałoby się konstatacji, spektakl jest komedią. Widzowie śmieją się, czasem komuś wyrwie się nawet „to o mnie” albo „jakbym siebie widział”. Żywiołowe reakcje świadczą niezbicie, że sztuka trafia w sedno. Teatr w takim wydaniu to inteligentna rozrywka dla widzów w każdym wieku.
recenzja do przeczytania na stronie:
http://www.babciapolka.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1695:qrozkwa-polakaq-recenzja&catid=54:teatr&Itemid=123